[...] silke przybralem 14kg i niewielkie rozstepy pojawily sie tylko pod pachami, ale sa minimalne i malo widoczne. :-) Odkad jade na towarze to kazdorazowo po kapieli smaruje cala gore oliwka Johnsons Baby + czasami preparat Soray'i na rozstepy pod pachami. Nie powiekszaja sie, nowe tez sie nie pojawiaja... .. . NaRazie zycie jest walka... .. .
https://i.imgur.com/U0E9wL0.jpg Jeff Bottari/Zuffa LLC Jamahal Hill odpowiedział wątpiącemu w niego Volkanowi Oezdemirowi: „To zrozumiałe z uszkodzeniem mózgu” Jamahal Hill wygrał przez nokaut z Johnnym Walkerem w swojej pierwszej walce wieczoru na UFC Fight Night 201. Volkan Oezdemir nie był jednak zachwycony zwycięstwem Hilla nad Walkerem przez [...]
SUperfight był dziwna walką. Bo Drysdale starał się niedawno o udział w TUF 10 i został odrzucony ze względów zdrowotnych i ponoć badania wtedy zrobione uratowały mu życie. Niezależnie co to było, od tego czasu (wiosny) nie mógł na pewno dobrze sie wyleczyć i przygotować solidnie do walki. Ten występ był trochę karkołomny i widac to po wyniku.
Boks z umiarem hmm... co sądzisz o tym? Oczywiście w dni wolne od ćwiczeń. 1.Rozgrzewka + rozciąganie. 2.Pompki na kościacxh. 3.Bieg w miejscu z uderzeniami. 4.Uderzanie w gruche silno. 5.Uderzanie ze sztangielkami. 6.Uderzanie w gruche jak najszybciej. 7.Kopanie w gruche. 8.Walka z cieniem. "Wy się tylko bawicie mi chodzi o życie"
Właśnie kwa o to chodzi aby dawała mi tylko kase bo ja trenuje to dla siebie i jeśli kurde ja se zafundowałem takie siniaki do dlaczego ma mnie zabierać z treningów... przecież nie jestem małym dzieckiem a stosunek do swojej matki mam za***isty i ty sie ****a od******l .... a co do drugiej czesci twojego posta too... jeśli zioomek skuma o co [...]
kurde bo ty wogule nic nie obczajasz to teraz tak sie pisze ja mam piatkie z angielskiego miss.Olokk;-P "Nasze codzienne życie jest nieustanna walką z przeciwnościami losu"- Masutatsu Oyama
Eh no olek no wiesz .... dzieki no ale nie zgadzam sie z "Mogę Ci ręczyć, że zawsze do walki jest pierwszy... Z różnym skutkiem Ale ducha ma." jak to z róznym skutkiem zawsze z tym samym no dobra prawie zawsze pare razy uda sie komus mi dowalić . aaa kozakiem nie jestem ja jestem luzakiem... i wcale nie fikam do kazdego DrBonzo [...]
ehhhh....jestem największym kilerem odrazu po olku ehh.. dzieki że mi gratukujesz(tak napisałeś) a co do egzaminu to co kto miał ciebie po chwalić jak nie ja "Nasze codzienne życie jest nieustanna walką z przeciwnościami losu"- Masutatsu Oyama
hmm... egzamin był no nawet jesli mam oceniac od 1 do 10 do na 10ponieważ tak kurde dostalismy w dupe egzamin jak sam sensei powiedział przedłużyuł sie o 30 minut z "hakiem"... boże co to było myślałem że zdechne w polowie egzaminuu...no ale jakoś wytrwałemmmm do walk.. o kurde a na walkach to prze***ane g**** było normalnie... sensei [...]
hmm... wiec olek nic nie napisze bo olek jest tak zmasakrowany że poweidział że idzie spać jutro coś napiszee "Nasze codzienne życie jest nieustanna walką z przeciwnościami losu"- Masutatsu Oyama
nowłąsnie zapomniałem o tych łzach... ej olek ale ten koleś se chyba naprawde piszczel złąmał co ?? jak przy***ał w te kolano drugiego to tamten za kolano a ten zapiszczel ostro byłoooo... kurde ale sie kolesie zwijali co ? ten piszczel to złamany pewnie ciekawe co koleś z tym kolanem .... pewnie rozwalone do konca jush [...]
no dzięki van dzięki mariusz ... ja miałem też mariusz przerwe raz zawróciłą mi dziewczyna i koszykówka...ale wybrałem potem karate... "Nasze codzienne życie jest nieustanna walką z przeciwnościami losu"- Masutatsu Oyama
"innemu bambusowego kija (ziaja). " no wiesz....... Ale patrzta co z tego bedzie ze uderzy go kijem bambusowym nic.... a jak bedzie mu kazal zrobic troszeczke pompek to przynajmniej sobie klate poprawi ---->http://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=1&topic_id=68470 <----WejdŹ Tu Warto!!! Eh nie dawaj mi soga za nic ... daj mi [...]
Hmmm no tak, ale Ty dalej mowisz o walce knockdown, czyli o walce sporotwej, ja nie cwicze raczej pod sport, ja cwicze pod realna walke, gdzie dochodzi adrenalina, czasem ciasne spodnie, ograniczony obszar... Jesli Ci chodzi o walke sportowa to i owszem, nie widze problemu zeby stosowac gwiazdy jako atak spadajaca noga. Tylko wiesz, na sali jak [...]
"Dokładnie walka była na "smierć i życie" na maksymalnym spięciu i potem zadyszka" to trochę wam dają na treningach "popalic",imo sparringi nie powinny byc aż tak hardcorowo cieżkie Zmieniony przez - bane158 w dniu 2012-07-05 01:04:58
Uśmiałem sie troszke z wypowiedzi kolegi powyżej. Pewnie ze porównanie zawodnika ze zwykłym człowiekem to jak porównanie łucznika ze wspólczesnym snajperem. Ale zauważ drogi kolego, że zawodnicy trenują nawet 6 dni w tygodniu, mają kilku trenerów, dietetyków. Nie wiem czy startowałeś kiedys w zawodach w jakimkoliek SW.Jakbys startował to byś [...]